Hej wszystkim!
Dzisiaj mamy piékny dzien,nareszcie!!
Oprócz zainteresowania zdrowym trybem zycia, moja pasja to gotowanie i tzw.robotki reczne,czyli branzoletki wlasnego projektu i wykonania, kolczyki i nawet kiedys misia zrobilam,takiego jak Jas Fasola mial;-)))

Po krotce zaczne od mojej historii z jedzeniem i jego efektami.
Otóz w okresie dojrzewania niestety tak bywa,ze hormony buzuja i ogolnie duzo sie dzieje,rosniemy itd.ja niestety zaczelam byc bardziej okraglejsza,ale bez przesady. Dla mnie jednak byl to problem,bo zaczelam po prostu zle sie ze soba czuc.

W liceum zaczelam probowac roznych diet,a wlasciwie bardziej glodowek. To oczywiscie nigdy dobrze dla mnie sie nie konczylo. I tak przez Liceum nic nie udalo mi sie w swoim ciele zmienic.
Dopiero na 2 roku studiow odkrylam,normalnie EUREKA, cos co u mnie sie sprawdzilo.
Otoz przestalam jesc pieczywo biale i przenioslam sie na owsianke z jogurtem,po prostu pychota.
Jadlam 5 posilkow dziennie i pilam czerwona herbate -PU ERH. Trzeba pamietac tez o zminimalizowaniu cukrow. Jednym slowem mowimy BYE,BYE dla czekoladek i jej znajomych.
Musicie pamiétac,ze czlowiek nie musi sie najadac do pelna tylko do momentu az poczuje,ze jest zdrowo nasycony. Im czesciej bedziemy sie przejadac, tym szybciej rozepchamy sobie zoladek i przy okazji nasza przemian materii bedzie wolniejsza. Nawet jedzenie powoli ma duze znaczenie w kwestii poprawnego przyswajania pokarmu przez nasz organizm.
Grzechem jest jedzenie poznym wieczorem,tego nasz brzuszek nie lubi.
Ruch oczywiscie jest tez bardzo wskazany,nawet zwykle spacerki moga nam pomoc.
Dla mnie zmiana moich nawykow byla zbawienna,bo od tego momentu nigdy juz nie musialam byc na zadnej diecie,takiego slowa nie ma juz w moim slowniku.
To takie ogolne informacje,a jesli ktos ma jakies pytania to zapraszam do zapytania.
BUZIAKI!!!