czwartek, 20 czerwca 2013

Co to jest KOWCA???

Kowca to połączenie kozy z owcą,czyli zmutowane dwa zwierzaki. Ciekawe, czy kiedys beda kowce?






poniedziałek, 3 czerwca 2013

Red Wedding! ach coz to byl za slub;-)

Takiego odcinka "Gry o Tron" chyba nikt się nie spodziewał. 
Tak genialnego serialu w swoim żywocie jeszcze nie widziałam.
Ale.co do odc.9 Rob dostał to na co sam zapracował. 
Zlamal dane słowo,a jako Król północy zhanbil tym samym imię rodu Stark-odmawiając poślubienia córki Freya. 
Cóż tłumaczy go zbyt młody wiek,brak doświadczenia w prowadzeniu polityki.
jednakże dziwi mnie jego naiwnosc,po tym jak potraktował Freya.Wydawało mu się,ze Frey tak latwo przebaczy taka zniewagę? Gdyby to zrobił, to jak wygladal by w oczach swoich podwładnych?
Piekne w tym serialu jest to,że nigdy nie wiesz,co tak naprawde się wydarzy,nawet tzw.glówni bohaterowie padają jak "muchy". Nie ma typowego Iron Mana,czy Supermana,ktorzy zawsze zwyciezaja.
 I to jest piękne! Brutalny świat "Gry o Tron" jest dla twardych, sprytnych, przebieglych bohaterów, a nie dla emocjonalnych uniesień.
 Ostatni z 3 serii odcinek przed nami. A w nim kolejne szokujące wydarzenia- Joffrey zostanie otruty(chwala za to),Tyrion zostanie o to oskarżony, ale z pomoca Jamiego ucieknie za morze,ale za nim to zrobi zabije Shea(swoja osobista prostytutkę) i........swojego OJCA. Taki maly człowieczek, a Tu masz jaki wojownik. Kolejny przykład,ze ROZMIAR NIE MA ZNACZENIA;-)))
 Więcej nie zdradze, ale Na pewno Emocji,a może i zawalu serca nie zabraknie;-)






środa, 29 maja 2013

Dzisiaj w wolnej chwili byly robotki reczne!

Moje drobne,zwinne paluszki robily bransoletki;-)))



poniedziałek, 27 maja 2013

Czy kiedykolwiek ktos mial sen,z ktorego nie mogl sie wybudzic??
Mi to sie kilka razy juz zdarzylo.Najgorsze jest to,ze jak spie,zdaje sobie z tego sprawe,czuje,ze leze w lozku,ze cos zlego sie dzieje i nie wiem co,probuje sie wybudzic,jest ciezko i wtedy krzycze we snie i wtedy sie budze naprawde. Jestem cala zdretwiala.
Bardzo tego nie lubie,czasami boje sie,ze nie uda mi sie wybudzic. Nie rozumiem tez dlaczego wogole probuje sie wybudzic,skoro wiem,ze to tylko sen to powinnam sie nie przejmowac,ale jakby chec wybudzenia jest bardzo silna. jest tak pewnie dlatego,ze czuje sie jak w pulapce z ktorej musze uciec.

Wlasnie ide spac...-_-


Why,why???
 Dlaczego w tej ANglii tyle musi padac???
Wychodzi na to,ze dzien bez deszczu to dzien stracony!
 Nie dziwi mnie to,ze tutaj ludzie pija i to duzo,skoro slonca jak na lekarstwo.
Silny wiatr i deszcz,no moze przez minute wyjdzie slonce i tak prawie co drugi dzien.

Smutek,nostalgia i depresja taki tytul dzisiejszego i jutrzejszego odcinka;-(

niedziela, 26 maja 2013

Nicea!!! Piękna pogoda,jedzenie i przesympatyczni Francuzi-czego chciec wiecej!

Przez ok.6 dni bylam z mezem w Nicei, to byla nasza pierwsza wizyta we Francji,a Lazurowe Wybrzeze zawsze bylo naszym marzeniem wakacyjnym.
W koncu sie udalo odwiedzic PLD.FRANCJI.
Mieszkajac obecnie w UK,kazdy wyjazd poza ta ponura wyspe jest dla nas wlk.wydarzeniem.
Jedzenie w UK,sami anglicy to jak inna planeta.
Symbolem UK jest fish&chips-smiechu warte. Gdybym mogla cofnac czas to bym wogole tu nie przyjezdzala. Chociaz tak bedziemy za rok juz wracac do PL.
UK to symbol zlego gustu,fatalnego jedzenia,otylosci,socjalu,elektrycznych wozkow dla otylych....i czerwonych budek tel.
Osobiscie uwazam,ze Anglia nie powinna byc czescia Europy tej starej kontynentalnej,poniewaz sa zbyt duze rożnice kulturowe, spolecznosciowe itp. Blizej im do USA,choc w USA przynajmniej spoleczenstwo nie jest tak zeswiedczone jak w UK.Tutaj jest totalna pustka moralna,zero zasad etycznych i tzw.toleracja,ktora rozumiana jest na opak,czyli robie co chce,mysle tylko o sobie,mam wszystkie zasady w d..ie,bo takie sa ich "human rights".
Slabo mi sie robi jak widze programy o tym jak mlodzi Anglicy spedzaja czas w wieczorne weekendy,czy na holidayach. SEx,narkotyki,alkohol to tylko dla nich ma znaczenie. Bez wspomagaczy nie potrafia sie bawic,a zapach maryski jest za kazdym rogiem,po prostu wszedzie.
Oj duzo by o tym pisac.
A co do Nicei to powiem krotko-raj na ziemi!
Jedzenie pyszne,zdrowe,piekarnie na kazdym kroku,90% widzianych przeze mnie ludzi bylo szczuplych,nie tak jak w UK. Widac,ze tam jest wieksza swiadomosc tego co warto jesc,a czego unikac. Poza tym ulice byly czyste,a nie tak jak w uk obrzygane, resztki fast foodow walajace sie po chodniku.OCHYDA!!!
 Ostatnia z rzeczy,ktore rzucily mi sie w oczy to nie czulam w Nicei zapachu marichuany,to byla tak dziwne,bo w UK jest to jak chleb codzienny. Na pewno narkotyki nie sa obce tez francuzom,ale przynajmniej w miejscach publicznych mozna swobodnie oddychac.
 Reasumujac, zyje w kraju,ktory chyli sie ku upadkowi,i mowie tu u upadku spolecznych,kulturowym,a wszystkiemu winna jest szeroko i dwuznacznie rozumiana - TOLERANCJA. Ratunek jest w silnym,stanowczym rzadzie,ktory nie bedzie bal sie wprowaadzic ostrych zmian,dyscypliny,nawet jesli wymagalo by to czasu i poswiecenia.
 I tym pozytywnym akcentem koncze swe wolne myslicielstwo.
PARE FOTEK Z NICEI WKLEJAM PONIZEJ







;-)))

sobota, 25 maja 2013


To jest link o wlasciwosciach czerwonej herbaty.Warto sie do niej przekonac.Lepiej dziala od kawy,pobudza bez odwodnienia!


http://www.naturaherbaty.pl/herbata-czerwona.html